To miał być naprawdę fajny dzień, niestety zakończył się tragicznie. 5 przyjaciółek miało świętować urodziny jednej z nich – Julki. Nie chciały jednak siedzieć w domu lub imprezować na mieście. Postanowiły zrobić coś ciekawszego. Wybrały się do escape roomu. Do miejsca, z którego można się wydostać tylko po rozwiązaniu wszystkich zagadek. Miało być miło, przyjemnie i zabawnie, a skończyło się tragicznie. Wszystko przez to, że ktoś zaniedbał bezpieczeństwo w tym lokalu.
Pięć ofiar tragicznego pożaru
Portal Fakt24.pl dowiedział się, kim były dziewczynki, które straciły życie w koszalińskim escape roomie. Każda z nich urodziła się w 2003 roku. Wszystkie chodziły do ostatniej klasy gimnazjum nr 9. Do escape roomu „Toniepokój” Amelia, Małgosia, Karolina i Wiktoria wybrały się, aby świętować urodziny Julki.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie: