Agata Szostek wzięła udział w pierwszej edycji Projektu Lady, gdzie pokazała się widzom, jako szczera, uśmiechnięta dziewczyna, za co od pierwszego odcinka ją polubili. Jako jedna z niewielu uczestniczek programu, nadal jest w miarę rozpoznawalna i od czasu do czasu pojawia się na show-biznesowych eventach. Agata chcąc wykorzystać chwilę sławy, otworzyła nawet własny kanał na Youtube o tematyce lifestylowej.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Teraz okazuje się, że kiedy dziewczyna znalazła nową pracę i zapisała się do szkoły, plany pokrzyżował jej nagły wypadek, który wydarzył się… w parku trampolin.
W czwartek, odwiedziłam z przyjaciółką park trampolin. Chciałam znaleźć nową ”zajawkę”, nie chciałam spędzać wieczorów przy piwie. Chciałam być fit i cool. Skończyło się to wezwaniem karetki. Na początku zostałam odesłana ze szpitala do domu i kazano mi leczyć się prywatnie
– wyznała Agata.
Szostek przeszła już jedną operację kolana, jednak za dwa miesiące konieczne będzie powtórzenie zabiegu, z tego względu założyła zbiórkę pieniędzy na przeznaczonej do tego stronie, gdzie poprosi o sfinansowanie jej leczenia.
Czeka mnie kilka miesięcy ciężkiej i kosztownej walki o pełną sprawność. (…) Na ten moment muszę prosić Cię o pomoc. Teraz każda złotówka się dla mnie liczy
– napisała na stronie pomagam.pl.
Internauci zarzucają uczestniczce Projektu Lady, że chce „naciągnąć” swoich fanów. Wytykają jej, że ma środki na zabieg, skoro było ją stać na kupno nowego laptopa i sprzętu do nagrywania za kilka tysięcy złotych. Agata zdecydowała się zabrać głos w tej sprawie, aby sprostować wszelkie plotki. Na InstaStory dokładnie wyjaśniła, na co przeznaczy uzbierane fundusze.
