Pozycja na pieska – wielbiciel takiej pozycji doskonale wie, jak sprawić kobiecie rozkosz. Lubi dodawać pieprzyku zbliżeniom, dlatego nie zdziw się, kiedy w czasie stosunku dostaniesz od niego klapsa lub zostaniesz ugryziona w pupę. Twoja satysfakcja to dla niego punkt honoru.
Pozycja na jeźdźca – ten facet uwielbia obserwować ciało partnerki i patrzeć, jak ono reaguje na pieszczoty. Bywa jednak leniwy w czasie zbliżeń, pozostawiając swojej kochance kontrolę nad rozwojem wydarzeń. Zazwyczaj przejawia inicjatywę jedynie podczas gry wstępnej.
Pozycja stojąca – wielbiciel takiego seksu kocha eksperymenty i gadżety erotyczne. Podnieca go wszystko, co wychodzi poza ramy grzecznych zbliżeń, czyli wzajemne stymulowanie, nagrywanie igraszek kamerą, wiązanie partnerki. Z nim nie grozi ci nuda w sypialni!
Którą z powyższych pozycji najbardziej lubią Wasi partnerzy?