Pewien ojciec wraca do domu po wyczerpującym dniu pracy. Jedyne czego chciał to po prostu włączyć telewizor i odpocząć, bez konieczności zajmowania się dziećmi czy pracami domowymi. Ale tego dnia, jego żona, już nie mogła tego wytrzymać.
Zdenerwowana wybiegła z domu i zostawiła go samego z dziećmi. Jego świat przewrócił się do góry nogami, gdy został sam na sam ze swoimi dziećmi. Oto co napisał swojej żonie…
„Moja droga,
Wiem, że dwa dni temu bardzo się pokłóciliśmy. Ale uwierz mi, że miałem ciężki dzień w pracy, byłem kompletnie wykończony. Była już 20 godzina jak wróciłem, jedyne co chciałem zrobić, to usiąść przed telewizorem i trochę odpocząć. Widząc Cie, zauważyłem, że też byłaś wyczerpana i w kiepskim nastroju. Dzieci walczyły między sobą a niemowlę płakało, kiedy starałaś się je uśpić. Telewizor był za cicho, a przy tych krzykach nie mogłem nic usłyszeć, więc troszeczkę zwiększyłem głośność.
„Nic by Ci się nie stało, gdybyś mi chociaż raz pomógł i zaangażował się nieco w wychowanie swoich dzieci”, powiedziałaś do mnie zdenerwowana, ściszając telewizor.
„Harowałem jak wół cały dzień w pracy, po to byś Ty mogła sobie spokojnie siedzieć w domu i bawić się z dziećmi w domek dla lalek.”
Padało coraz to więcej argumentów, kłótnia… (czytaj dalej na następnej stronie)