Ola Kowalska wydała oświadczenie, w którym zdradziła, dlaczego na jej Instagramie tak wiele rozbieranych zdjęć. Córka piosenkarki w ten sposób raz na zawsze chciała zamknąć usta hejterom.
Córka Kasi Kowalskiej – Ola Kowalska – nie należy do kobiet, które wstydzą się własnego ciała. Na swoim Instagramie publikuje wiele roznegliżowanych, a czasem nawet dwuznacznych zdjęć. Teraz wyraźnie i szczerze powiedziała, dlaczego to robi.
Ola Kowalska: Kocham swoje cycuszki
O Oli Kowalskiej zrobiło się głośno za sprawą skandalu. Jakiś czas temu córka piosenkarki opublikowała zdjęcie, na którym widać, jak półnaga siedzi okrakiem na swoim chłopaku. Dwuznaczna fotografia wywołała oburzenie.
Aktualnie na instagramowym koncie 22-latki nie brak fotografii, na których ta pozuje toples. Te zdjęcia również budzą wiele emocji. Jednak córka Kasi Kowalskiej i Kostka Joriadisa postanowiła w końcu zareagować na zaczepki internautów, którzy krytykują dziewczynę za taki sposób bycia.
Wiecie, miałam tu mówić o powodach, dla których kobiety są zawstydzane, gdy pokazują trochę ciała, ale zamiast tego pozostanę prawdziwa i powiem, że kocham swoje cycuszki. Jeśli ich widok sprawia, że czujesz się niekomfortowo, to twój pie**olony problem, więc proszę, przestań obserwować mój profil. Pa. – napisała pod jednym ze zdjęć, na którym pozuje bez biustonosza.
W komentarzach Ola dodała jeszcze kilka słów na ten temat, zarzucając internautom seksizm.
Gdyby facet wystawił klatę, to nikt by nie reagował. Ale jakim cudem może istnieć kobieta, która kocha swoje ciało i się go nie wstydzi? – pytała retorycznie.
Wpis 22-latki spotkał się z dużym zrozumieniem, Wiele osób poparło Kowalską. Ciekawi jesteśmy jednak, co na temat śmiałych poczynań Oli sądzi jej sławna mama.
A co wy myślicie o takim zachowaniu Oli Kowalskiej? Zgadzacie się z jej oświadczeniem
Zdjęcia na następnej stronie>>>