Kobieca natura skrywa zazwyczaj więcej kompleksów, niżeli męska. Szczególnie często obawiamy się o nasz wygląd i o to, co pomyślą o nim inni, zwłaszcza Ci, na których nam zależy. Wchodząc w nową relację, z początku obaw tych jest znacznie więcej, niż w późniejszym czasie. Czego zatem boją się kobiety na początku związku?
1. Pokazania się bez makijażu
To zupełnie naturalne, że każda z nas chce być w oczach swojego partnera najpiękniejsza. Pragniemy być adorowane i podziwiane, dlatego robimy wszystko, by mężczyzna widział wszystkie nasze atuty – malujemy rzęsy, usta, ukrywamy plamki i krostki na twarzy, depilujemy wąsika i regulujemy brwi. Pokazanie się bez makijażu stanowi obnażenie wszystkich mankamentów, jakie mamy na twarzy. W dzisiejszych czasach to często decyzja wymagająca… odwagi. Pamiętaj jednak, że facet, który Cię kocha, nie spotyka się z Tobą tylko dla ładnych oczu!
2. Pierwszego „kocham”
To piękne, proste i krótkie słowo, nierzadko przechodzi przez usta z największym trudem. Kobiety, choć najczęściej zaangażowane w związek pod względem emocjonalnym dużo szybciej, niż mężczyźni, obawiają się pierwszego „kocham” szczególnie. Często czują wewnątrz potrzebę powiedzenia tego słowa na głos, ale czekają, aż mężczyzna zrobi to pierwszy. Dlaczego? Bo boją się ośmieszenia i chcą mieć pewność, że ich uczucie jest odwzajemnione.
Więcej na kolejnej stronie: